Całe życie z debilami, tak sobie powtarzałem pracując w olbrzymiej korporacji w dziale utrzymania ruchu, ehh wszyscy mnie denerwowali, każdy coś ode mnie chciał, multum obowiązków, projektów i wyzwań… i w pewnym momencie zdecydowałem, że dość tego i trzeba zrobić porządek (po ośmiu latach). Tadddddaaa zrobiłem – przeniosłem się do Wa-wy, wybierając pracę, o której nie miałem zielonego pojęcia i postanowiłem się przebranżowić – tak, tak i to jak ! -zostałem Project Managerem!
Continue reading